Kazanie 4 niedziela Wielkanocna rok C MA 2022

Moje owce słuchają Mojego głosu
W swoim nauczaniu Jezus wielokrotnie odwoływał się do obrazów codziennego. Dzisiaj mówi o sobie, że owce słuchają Jego głosu, On je zna i one Go znają. Owce otrzymują od pasterza życie wieczne i nikt nie wyrwie ich z ręki pasterza. Zastanówmy się co to oznacza dla nas.
Od chrztu świętego należymy do rodziny, która nazywa się Kościołem. W Kościele mamy możliwość słuchać i spotkać Jezusa, który jako Dobry Pasterz nieustannie poucza nas swoim słowem. Trzeba tylko większej uwagi i skupienia, aby wśród wielu głosów umieć rozpoznać ten jeden właściwy.
Czytaj więcej...
3 Niedziela Wielkanocna Rok C Mannheim

Trzeba bardziej słuchać Boga
W kolejną niedzielę Wielkanocy mamy możliwość uczestniczyć w spotkaniu Jezusa Zmartwychwstałego ze swoimi uczniami. Jezus objawia się uczniom w momencie, kiedy rybacy zajęci są swoją pracą, czyli połowem. Jednak jak słyszeliśmy w Ewangelii, nic nie złowili. Dopiero na słowo Jezusa, zarzucają sieć i mają obfity połów.
W tym momencie uczniowie, rozpoznają Jezusa. Święty Piotr, chce być pierwszy na brzegu, dlatego rzuca się w jezioro i płynie na spotkanie ze swoim mistrzem i nauczycielem. Po posiłku mam miejsce rozmowa Jezusa z Piotrem. Lub możemy nazwać tą rozmowę egzaminem. Jezus zadaje pytania a Piotr udziela odpowiedzi.
Pytania Jezusa dotyczą miłości, Czy kochasz Mnie? Piotr odpowiada, Tak Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Jezus zadaje pytanie trzy razy, ale Piotr za trzecim razem odpowiada inaczej niż za pierwszym i drugim razem.
Trzy Pytania są nawiązaniem do potrójnego zaparcia się Apostoła. Podczas rozmowy, Piotr jest pełen pokory wobec siebie, już nie składa żadnych wielkich obietnic, nie wypowiada słów bez pokrycia. Tylko Panie Ty wiesz, że Cię kocham.
Czytaj więcej...
2 niedziela Wielkanocna C – 2022

Dz 5,12-16; Ps 118; Ap 1,9-11a.12-13.17-19; J 20,19-31
Bóg bogaty w Miłosierdzie
Trwamy w radości wielkanocnego poranka. Trwamy, jak Apostołowie w Wieczerniku, zadziwieni i uradowani tą wspaniałą nowiną, że Chrystus Zmartwychwstał.
A On – Zmartwychwstały Pan – przychodzi, jak do Apostołów, tak i do nas. Przychodzi, by się z nami spotkać. Przychodzi i ukazuje swoje rany; ukazuje swe otwarte serce...
Te rany Chrystusa i przebity bok raz jeszcze każą nam spojrzeć na krzyż i usłyszeć orędzie Krzyża. Orędzie tak bardzo aktualne, zwłaszcza dzisiaj: w niedzielę Bożego Miłosierdzia.
„O czym mówi(...) [więc] ów Krzyż Chrystusa (...)? – pytał święty Jan Paweł II w encyklice o Miłosierdziu Bożym Dives in misericordia. I odpowiadał: „[Krzyż Chrystusa] Mówi i nie przestaje mówić o Bogu-Ojcu, który jest bezwzględnie wierny swojej odwiecznej miłości do człowieka. O Bogu, który tak umiłował świat – a więc człowieka w świecie – „że Syna swojego Jednorodzonego dał, aby każdy kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16). Uwierzyć w Syna ukrzyżowanego, to znaczy „zobaczyć Ojca” (por. J 14,9), to znaczy uwierzyć, że w świecie jest obecna miłość i że ta miłość jest potężniejsza od zła jakiegokolwiek, w które uwikłany jest człowiek, ludzkość, świat. Uwierzyć zaś w taką miłość to znaczy uwierzyć w miłosierdzie. Miłosierdzie jest bowiem nieodzownym wymiarem miłości, jest jakby drugim jej imieniem, a zarazem właściwym sposobem jej objawiania się i realizacji wobec rzeczywistości zła, które jest w świecie, które dotyka i osacza człowieka, które wdziera się również do jego serca i może go „zatracić w piekle” (Mt 10,28)” (Jan Paweł II, Encyklika: Dives in misericordia, nr 8)
Uwierzyć w taką miłość, to uwierzyć w miłosierdzie...
Czytaj więcej...