15 niedziela zwykła A - 2023

Zamyslenia nad Sowem

Iz 55,10-11; Ps 65; Rz 8,18-23; Mt 13,1-23

Jaki ziarno wyda plon?

„Oto siewca wyszedł siać.” (Por. Mt 13,3)

Przypowieść wydaje się być dość prosta. Chociaż obrazu siewcy rzucającego ziarna pewnie już nigdzie nie zobaczymy. Ale przecież chyba wiadomo, że jest ziarno i jest gleba, na którą ziarno pada. A później czeka się na plon. I ten może być różny…

Może dziwi nas wyjaśnienie Jezusa, dlaczego naucza w przypowieściach. Brzmi ono trochę tak, jakby Jezus nie chciał dotrzeć ze swoją nauką do wszystkich:

„Dlatego mówię do nich w przypowieściach, że patrząc nie widzą, i słuchając, nie słyszą ani nie rozumieją.” (Mt 13,13)

Z jednej strony chodzi o tak zwaną „tajemnicę mesjańską”. Nieprawdziwe wyobrażenia o mającym nadejść Mesjaszu – w którym widziano króla i doczesnego władcę - były wśród Izraelitów tak rozpowszechnione, że Jezus stopniowo objawia swą mesjańską godność, która w pełni ujawni się dopiero po zmartwychwstaniu.

Ale Jezus wskazuje też, że serca niektórych ludzi są tak zamknięte na Jego nauczanie, że mimo, iż patrzą i słuchają, nie potrafią przyjąć Jego nauki; nie potrafią pójść za Jezusem. Zbyt mocno tkwią we własnych wyobrażeniach i schematach. Ale w ostateczności nawet i je utracą…

Inaczej uczniowie Jezusa – ci którzy są otwarci na Jego nauczanie – ci są szczęśliwi. Mogą poznawać tajemnice królestwa niebieskiego.

I my wraz z nimi możemy być szczęśliwi. Przecież też patrzymy i słuchamy. Obyśmy wiedzieli i słyszeli…

„Oto siewca wyszedł siać.” (Por. Mt 13,3)

Przypowieść dość prosta. I wyjaśnia ją sam Jezus. Nie trzeba więc nic dodawać…

Ale na pewno trzeba odnieść tę przypowieść do naszego „tu i teraz”. Słowo Boże dotyka nas bowiem w naszej konkretnej sytuacji życiowej i w jakiś sposób do niej się odnosi. A my musimy próbować zobaczyć i usłyszeć w jaki.

Postawmy więc pytanie o to, jaką glebą jesteśmy? I o to, co przeszkadza w naszym życiu, by Boże ziarno wschodziło, wzrastało i wydawało plon?

Na początek trzeba jeszcze zaznaczyć, że w nas jest po trochę z każdej gleby. Ale czego jest w nas najwięcej?...

„Do każdego, kto słucha słowa o królestwie, a nie rozumie go, przychodzi Zły i porywa to, co zasiane jest w jego sercu. Takiego człowieka oznacza ziarno posiane na drodze.” (Mt 13,19)

Czy próbujemy rozumieć Słowo?... A jak możemy zrozumieć, kiedy często nawet zaraz po Mszy świętej nie pamiętamy treści Liturgii Słowa?... I czy czasem ta niedzielna Msza święta z jej Liturgią Słowa, to jednak nie jest trochę za mało?... Czy sięgam po Pismo Święte?... Czy próbuję rozważać Słowo Boże?... Czy próbuje je zrozumieć?...

Ile jest we mnie z tego ziarna posianego na drodze?...

„Posiane na grunt skalisty oznacza tego, kto słucha słowa i natychmiast z radością je przyjmuje; ale nie ma w sobie korzenia i jest niestały. Gdy przyjdzie ucisk lub prześladowanie z powodu słowa, zaraz się załamuje. (Mt 13,20-21)

Jak brzmi to przysłowie?... „Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane”.

I nie mówimy tu nawet o wielkim ucisku czy prześladowaniu. W naszej części świata to ciągle tylko ewentualne wyśmianie i przyklejenie łatki nienowoczesnego czy fundamentalisty.

Ale dla współczesnego człowieka wystarczy tylko, że trzeba robić coś systematycznie. Już samo to, wydaje się barierą nie do pokonania. Bo na jednorazowy – nawet ogromny - wysiłek to nas jeszcze stać. Ale codzienna prosta modlitwa; ale codzienne – no niech będzie: raz w tygodniu przynajmniej - sięganie do Pisma Świętego; ale codzienna, zwykła miłość bliźniego, to już jest ponad siły.

Nasza wiara, nasza miłość weryfikuje się jednak w codzienności. Jak to wygląda w moim życiu?... Ile jest we mnie skalistego gruntu?...

„Posiane między ciernie oznacza tego, kto słucha słowa, lecz troski doczesne i ułuda bogactwa zagłuszają słowo, tak że zostaje bezowocne.” (Mt 13,22)

Troski doczesne… Któż ich nie ma?... Możemy z nimi przychodzić do Chrystusa i ciągle na nowo próbować oddawać Mu je na modlitwie. Możemy też całkiem się w nich pogrążyć, a wtedy wyrosną za duże i przesłonią wszystko… To jest ciągłe zmaganie, żeby z tym, co trudne nie uciekać od Jezusa, ale uciekać do Jezusa.

I ułuda bogactwa. W oryginale jest nawet „oszustwo bogactwa”. Gdzieś jest to w nas, ale też tak skonstruowany jest ten świat. Zachęca nas, by mieć coraz więcej. I oszukuje, że to „coraz więcej” przyniesie nam spełnienie i szczęście. A my tak łatwo dajemy się oszukiwać… I odchodzimy smutni, bo samo bogactwo prawdziwej radości nie daje. (Por. Mt 19,16-19)

„(…) troski doczesne i ułuda bogactwa.” (Mt 13,22) Jak dużo takich cierni jest w moim sercu?...

„Posiane wreszcie na ziemię żyzną oznacza tego, kto słucha słowa i rozumie je. On też wydaje plon: jedne stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, inny trzydziestokrotny.” (Mt 13,23)

Słuchać Słowa i rozumieć je... Słuchać Słowa i rozważać je… Słuchać Słowa i wcielać je w życie… Słuchać Słowa i wydawać plon…

No może jeszcze pogodzić się z tym, że nie od razu musi być sto procent. Niekiedy trzydzieści, to już jest dużo…

W życiu duchowym niekoniecznie wszystko jest od razu. Najczęściej to proces, rozwój, wzrastanie. I na początek trzeba przyjąć pokornie te swoje trzydzieści procent, by kiedyś może osiągnąć sześćdziesiąt czy nawet sto…

„Oto siewca wyszedł siać.” (Por. Mt 13,3)

Dzisiaj też… Ziarno padło… Ile jest we mnie ziemi żyznej?... Jaki ziarno wyda plon?...

Amen.

Ks. Bogusław Banach, PMK Mannheim

witamy head„Człowieka (…) nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani czym jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie''
Jan Paweł II, Warszawa 1979

Serdecznie witamy na stronie internetowej Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim! Wszystkim odwiedzającym tę stronę życzymy Bożego błogosławieństwa.

Nabożeństwa w Mannheim

Wszystkie Msze święte i nabożeństwa w St. Matthäus-Spitalkirche (68159 Mannheim, E6,2)
Msza święta w języku polskim
Sobota  godz. 18:30
Niedziela  godz. 9:30
  godz. 11:30
Środa  godz. 18:30
Piątek  godz. 18:30
Pierwszy czwartek m-ca  godz. 18:30
   
Adoracja Eucharystyczna
Pierwszy czwartek m-ca godz. 19:00 - 19.30
Pierwszy piątek m-ca  godz. 17.00 - 18.30
Pierwsza sobota m-ca  godz. 19.30 - 21.00
Ostatnia sobota m-ca godz. 17.30 - 18.30
   
Okazja do spowiedzi świętej
Środa, piątek, sobota godz. 18.00
Pierwszy czwartek m-ca godz. 18:00
Pierwszy piątek m-ca godz. 17:00
Pierwsza i ostatnia sobota m-ca godz. 17.30

Kontakt z biurem misji