Kazanie Wszystkich Świętych Mannheim 2022 rok C

Zamyslenia nad Sowem ks Janusz

Zostać świętym

Dzisiejsza uroczystość zwraca naszą uwagę na rzeczywistość przemijania. Oddajemy dzisiaj cześć wszystkim świętym, znanym, ogłoszonym przez Kościół, ale również dzisiejsza uroczystość jest wspomnieniem świętych anonimowych, o których wie tylko Bóg. Być może do tego grona należą nasi bliscy, o których w najbliższych dniach będziemy szczególnie myśleć. Dzisiaj staje przed nami pytanie, co ja muszę zrobić, aby zostać świętym?

W pierwszym czytaniu usłyszeliśmy, że przed tronem Baranka pojawiła się wielka liczba opieczętowanych, którzy musieli przejść przez ucisk i wypłukali swoje szaty we krwi Baranka. Słuchając tych słów, może pojawić się przekonanie, że droga do świętości to nie dla mnie, że jest zbyt trudna.

Moi drodzy ważne, aby nie rezygnować, od chrztu świętego mamy zadanie, aby dążyć do zbawienia, a to nic innego jak podążanie i pragnienie świętości. Czasy, w których obecnie żyjemy charakteryzują się tym, że jako ludzie lubimy mieć wszystko zagwarantowane i potwierdzone na piśmie, być może niektórzy z nas oczekiwaliby przepisu jak zdobyć świętość, np. ile odmówić różańców, ile odprawić pierwszych piątków, w ilu Mszach uczestniczyć, jak często uczestniczyć w rekolekcjach? Dodatkowo jesteśmy gotowi z Bogiem licytować się, aby tylko osiągnąć cel.

W Ewangelii usłyszeliśmy jak Jezus na Górze wygłasza błogosławieństwa. Są one przeciwne naszemu myśleniu. Dlaczego Bóg pochwala tych, którzy się smucą, którzy cierpią ucisk, czynią miłosierdzie, czystego serca.

Błogosławieństwa są przeciwieństwem tego, co oczekuje współczesny człowiek. Dlatego trudno jest zaakceptować, że droga do świętości, to droga całkowitego zaufania Bogu, droga uniżenia. To jest przejście przez wielki ucisk, o którym poucza nas Autor Apokalipsy.

Dodatkowym warunkiem jest wypłukanie szat we krwi Baranka. Możemy śmiało powiedzieć, że jest tu mowa o Eucharystii. Nie ma świętości, bez pełnego uczestnictwa w Eucharystii. Każda Msza święta przypomina ofiarę Baranka – Jezusa, Który ofiaruje się za wszystkich ludzi. Uczestnicząc we Mszy św. już na ziemi możemy cieszyć się zjednoczeniem z Jezusem, które dokonuje się przez przyjęcie Jego Ciała i słuchanie Słowa.

Każdy święty, nigdy nie wątpi w obecność Jezusa w Eucharystii, wręcz przeciwnie, jest dodatkowa zachęta, aby samemu nie dyspensować się z uczestnictwa, lecz z całych sił starać się być wiernym swoim chrześcijańskim zobowiązaniom. Uczestnicząc we Mszy św. możemy zobaczyć miłość Boga do nas ludzi. Jesteśmy Jego stworzeniem, nosimy Jego obraz w sobie, dlatego Bogu nie zależy na naszym potępieniu, lecz zbawieniu.

Do świętości nie da się zmusić, to musi człowiek sam pragnąć i podjąć odpowiednie decyzje. W drugim czytaniu, słyszeliśmy słowa, że jeszcze się nie ujawniło czym będziemy. Bóg dając nam wolną wolę, pozostawił nam wolność. Jeżeli jako ludzie będziemy z niej nieodpowiednio korzystać, to stracimy szansę, na doskonałe upodobnienie się do Boga.

Ale wolność może być pomocna, bo sami możemy zdecydować i szukać różnych sposobów, aby upodobnić się do Boga. Świętość to jest projekt, w który mamy zrealizować, ale jakich użyjemy środków, w jakim czasie to zrealizujemy to już zależy od każdego człowieka indywidualnie.

Świętość to też powrót do Boga. Sami doskonale wiemy, że nie zawsze prowadzimy nasze życie z Bogiem, dlatego jak pisze papież Franciszek trzeba do Boga wrócić. „Kto zaryzykuje, by uczynić mały krok
w kierunku Jezusa, tego Pan nie zawiedzie, przekona się, że On już na niego czekał z otwartymi ramionami. Wtedy jest sposobna chwila, by powiedzieć Jezusowi Chrystusowi: «Panie, pozwoliłem się oszukać, znalazłem tysiąc sposobów, by uciec przed Twoją miłością, ale jestem tu znowu, by odnowić moje przymierze z Tobą. Potrzebuję Cię. Wybaw mnie ponownie, Panie, weź mnie w swoje odkupieńcze ramiona». Jak dobrze powrócić do Niego, gdy się pogubiliśmy!”

Święci dają nam dzisiaj jeszcze jedną wskazówkę. Oni świadczą, że istnieje życie wieczne, inne niż to, które mamy obecnie na ziemi. Dlatego Jezus mówi: biada wam, obłudnicy, co pomijacie sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę, biada wam, którzy wewnątrz jesteście pełni obłudy i nieprawości, biada wam, którzy mordujecie swoich proroków. Istnieje życie wieczne, gdyż do błogosławionych powie Pan: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! Do zadufanych w sobie, do złych, powie: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom. Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść.... To mówi Jezus Chrystus, Syn Boży, a Jego słowa są skuteczne. Gdy powiedział chromemu: „wstań” – wstał, głuchemu: „otwórz się” – zaczął słyszeć, niewidomemu: „przejrzyj” – zaczął widzieć. Nam dziś mówi – istnieje życie wieczne, gdzie dokona się sprawiedliwość – Bóg za dobro wynagrodzi, a za zło ukarze.

W codziennej naszej modlitwie słowami – „świętych obcowanie” wyznajemy prawdę o wzajemnych relacjach świętych. Dziś, kiedy staniemy nad grobami najbliższych, tych, którzy mieli tyle miłości do nas, tak wspaniałe serca i błogosławiące ręce, ta prawda stanie się dla nas szczególnie żywa. Stanowimy jeden Kościół. Święci w niebie – Kościół triumfujący, dusze w czyśćcu – Kościół cierpiący, a my na ziemi – Kościół pielgrzymujący.

Oby łaską uroczystości Wszystkich Świętych było znów obudzone „marzenie”, by stawać się świętym i móc przynależeć do „wielkiego tłumu, którego nikt nie mógł policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojącego przed tronem i przed Barankiem”. Syn Boży stał się jednym z nas właśnie po to, żeby ulotne marzenia o radykalnej odmianie obecnego życia i pełni szczęścia przybrały kształt „płomienia wielkich pragnień”, które w określonym dniu i godzinie śmierci przejdą w doskonałe spełnienie. Amen.

Ks. Janusz Liszka, PMK Mannheim

witamy head„Człowieka (…) nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani czym jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie''
Jan Paweł II, Warszawa 1979

Serdecznie witamy na stronie internetowej Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim! Wszystkim odwiedzającym tę stronę życzymy Bożego błogosławieństwa.

Nabożeństwa w Mannheim

Wszystkie Msze święte i nabożeństwa w St. Matthäus-Spitalkirche (68159 Mannheim, E6,2)
Msza święta w języku polskim
Sobota  godz. 18:30
Niedziela  godz. 9:30
  godz. 11:30
Środa  godz. 18:30
Piątek  godz. 18:30
Pierwszy czwartek m-ca  godz. 18:30
   
Adoracja Eucharystyczna
Pierwszy czwartek m-ca godz. 19:00 - 19.30
Pierwszy piątek m-ca  godz. 17.00 - 18.30
Pierwsza sobota m-ca  godz. 19.30 - 21.00
Ostatnia sobota m-ca godz. 17.30 - 18.30
   
Okazja do spowiedzi świętej
Środa, piątek, sobota godz. 18.00
Pierwszy czwartek m-ca godz. 18:00
Pierwszy piątek m-ca godz. 17:00
Pierwsza i ostatnia sobota m-ca godz. 17.30

Kontakt z biurem misji