Kazanie 7 niedziela Wielkanocna rok B Mannheim 2024 r.

Zamyslenia nad Sowem ks Janusz

Troska o jedność

Jesteśmy w czasie oczekiwania na Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, Jezusa już nie ma, On powrócił do domu Ojca. Możemy się wczuć w sytuację Apostołów, którzy po pożegnaniu ze swoim nauczycielem, powracają do wcześniejszego miejsca, aby oczekiwać na przyjście Ducha Parakleta, Który będzie miał za zadanie kontynuować dzieło zapoczątkowane przez Syna Bożego. Jednak zanim to nastąpi, uczniów czeka czas ich czas próby.

W usłyszanej Ewangelii Jezus modli się za Apostołów i prosi Ojca, aby ich strzegł w jedności. Jezus na świadomość, że Jego uczniowie są tylko ludźmi, bardzo często działają pod wpływem impulsu, chwili, emocji, nie zawsze przewidując następstwo swojego postępowania.

O słabości Apostołów świadczy również, że jako wspólnota narażeni byli na rozbicie. Zdrada Judasza, zaparcie się Piotra, oczekiwanie pierwszego miejsca w niebie przez Jana i Jakuba, to tylko niektóre przykłady jak często uczniowie myśleli kategoriami czysto ludzkimi.

Dlatego Jezus tym bardziej prosi o zachowanie wewnątrz wspólnoty jedności, jednocześnie wskazując na Judasza, którego zdrada została wcześniej przewidziana, to było wypełnienie Pisma. A więc słowo Boże zapisane w Biblii poucza nas jak mamy zachować się, kiedy pojawia się problem.

Jednocześnie Jezus daje do zrozumienia, że Jego uczniów czekają trudności, będą budzić sprzeciw, ponieważ są Jego uczniami, nie są ze świata.

Do słowa Bożego odwołuje się św. Piotr w czasie wyboru następcy Judasza, po raz kolejny dając świadectwo, że wszystko było wcześniej przewidziane przez Boga. Ważna jest również modlitwa św. Piotra. Ona zwraca uwagę na Ducha Świętego, Który wskazać tego właściwego. Święty Piotr przemawiając w imieniu Apostołów wskazuje, że dla zachowania jedności we wspólnocie trzeba wybrać następcę Judasza. Jednak wybór ma poprzedzić otwarcie się na Ducha Świętego, który tak pokieruje Apostołami, że zostanie wybrany ten właściwy.

Apostołowie po odejściu Jezusa, nie szukają pretekstu do rozbicie wspólnoty, ale tworzą jedność, mimo, że jak wiemy każdy z nich miał wcześniej konkretne plany. Jednak teraz o tym nie myślą, dla nich najważniejsza jest misja, którą zlecił im Jezus. Aby zadanie dobrze wykonać trzeba trwać we wspólnocie.

Możemy dzisiejsze słowo przenieść do współczesności. Podobnie jak apostołowie jesteśmy słabymi ludźmi, który łatwo upadają i pozwalają, aby emocje wzięły górę. Dlatego modlitwa Jezusa odnosi się również do nas, abyśmy stanowili jedno.

Po pierwsze jako chrześcijanie, uczniowie Jezusa w życiu mamy kierować się Ewangelią, Bożymi przykazaniami, które mają być naszymi drogowskazami. A więc jedność między słowami, które wypowiadamy i czynami, które na co dzień wykonujemy. Kiedy tego braknie, nie będziemy autentyczni, nie będziemy wiarygodni.

Następnie mamy troszczyć się o jedność w naszej małej domowej wspólnocie. Aby to zrobić, na początku trzeba nauczyć się słuchać drugiego człowieka, traktować go nie jako przeciwnika, ale równego mi, jako osobę, która ma prawo do swojej opinii i zdania.

Następnym krokiem powinno być podjęcie budowania jedności. Dzisiaj szczególnie starajmy się budować jedność w naszych wspólnotach jakimi są rodziny. Mimo różnicy pokoleń, mimo różnicy zdań, trzeba podjąć próbę budowania jedności opartej na wzajemnym szacunku i miłości.

Jako chrześcijanie i wierzący w Jezusa mamy jeszcze jedno zdanie: jest nim budowanie jedności z Bogiem. Tą jedność szczególnie budujemy w czasie uczestnictwa w Eucharystii, w momencie przyjęcia komunii św., Ciała Jezusa. To jest najważniejszy moment, dla którego przychodzimy na Mszę św., aby pozwolić się zjednoczyć Bogu, aby Bóg zamieszkał w moim sercu, abym upodabniał się do Niego.

Za tydzień w naszej wspólnocie będziemy obchodzić uroczystość I komunii. Dzieci po cało rocznym przygotowaniu po raz pierwszy przyjmą Boga do swojego serca, nastąpi zjednoczenie Ojca ze swoimi dzieci. Również każdy z nas, niech przypomni sobie ten ważny dzień, obojętnie, kiedy to było i wyrazi Bogu wdzięczność, za możliwość spotykania się z Nim w czasie Mszy św. Jest to również okazja, aby przeprosić, za Msze św., w których nie byliśmy dysponowani do przyjęcia Boga i jednocześnie okazja do prośby i podjęcia konkretnego postanowienia, że będziemy szukać okazji, aby często jednoczyć się Bogiem, aby została zbudowana jedność nierozerwalna.

Wyjątkową jedność mają dzieci ze swoimi matkami, bo to one są u początku rozwoju nowego życia. W dniu matki oddajmy nasze ziemskie matki wstawiennictwu naszej matki niebieskiej Maryi, aby była dla każdej kobiety matki wzorem i przykładem do naśladowania.

Maryja do również wzór dla każdego z nas, bo ona była zjednoczona z Jezusem nie tylko fizycznie, ale połączyła ich miłość do Boga i do wypełnienia Jego woli na ziemi. Bóg jest miłością, kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg w nim. Amen.

Ks. Janusz Liszka, PMK Mannheim

witamy head„Człowieka (…) nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani czym jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie''
Jan Paweł II, Warszawa 1979

Serdecznie witamy na stronie internetowej Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim! Wszystkim odwiedzającym tę stronę życzymy Bożego błogosławieństwa.

Nabożeństwa w Mannheim

Wszystkie Msze święte i nabożeństwa w St. Matthäus-Spitalkirche (68159 Mannheim, E6,2)
Msza święta w języku polskim
Sobota  godz. 18:30
Niedziela  godz. 9:30
  godz. 11:30
Środa  godz. 18:30
Piątek  godz. 18:30
Pierwszy czwartek m-ca  godz. 18:30
   
Adoracja Eucharystyczna
Pierwszy czwartek m-ca godz. 19:00 - 19.30
Pierwszy piątek m-ca  godz. 17.00 - 18.30
Pierwsza sobota m-ca  godz. 19.30 - 21.00
Ostatnia sobota m-ca godz. 17.30 - 18.30
   
Okazja do spowiedzi świętej
Środa, piątek, sobota godz. 18.00
Pierwszy czwartek m-ca godz. 18:00
Pierwszy piątek m-ca godz. 17:00
Pierwsza i ostatnia sobota m-ca godz. 17.30

Kontakt z biurem misji