Czy i wy chcecie odejść?
Ja otrzymałem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, której został wydany, wziął chleb i dzięki uczyniwszy, połamał i rzekł: „To jest Ciało moje za was wydane. Czyńcie to na moją pamiątkę!” (1 Kor 11,23-24)
W naszej fryburskiej diecezji – podobnie zresztą jak w wielu innych niemieckich diecezjach – trwa proces zmian. Ten nasz nazwany jest 2030 i chyba chodzi w tej nazwie o rok, w którym wspomniany proces ma zostać ostatecznie zakończony.
Jeżeli chodzi o struktury, zmiany mają być kolosalne. W całej diecezji będzie tylko 36 parafii, które oczywiście będą odpowiednio duże. Również duszpasterstwo obcojęzyczne ma być do tych nowych parafii przypisane. W jaki sposób?... Jeszcze do końca nie wiemy, bo okazało się, że nawet na papierze nie jest to takie proste…
Nowe struktury mają zacząć funkcjonować w roku 2026, a więc już wkrótce. Teraz powstają plany pastoralne, w których usiłuje się opisać to nowe duszpasterstwo.
Ostatnio – na naszej konferencji dekanalnej – przedstawiano taki plan dla parafii Mannheim. I chyba musiałem mieć nieszczególną minę, bo jeden z niemieckich proboszczów, stwierdził, że widać, iż nie jestem nowymi planami zachwycony. Odpowiedziałem mu, że – może to polskie myślenie – ale ja bym zaczął od Eucharystii; ona powinna być w centrum; a wszystko inne jest tylko dodatkiem; może i ważnym, ale dodatkiem.
O dziwo, mój rozmówca przyznał mi rację. Jego zdaniem w nowym planie pastoralnym Eucharystię traktuje się jako specjalny dodatek dla najbardziej pobożnych, ale cała uwaga jest skupiona na czym innym. I to jest błąd. Czytaj dalej